Rozdział III
W sąsiednim łóżku
leżał właśnie Tymoteusz! Myślała, że nigdy go więcej nie
zobaczy, a jednak cuda się zdarzają. Bardzo ją to uszczęśliwiło
i jednocześnie ogromnie zaskoczyło. Uszczypnęła się, żeby
sprawdzić, czy to się dzieje naprawdę, czy to tylko sen.
To była rzeczywistość, chociaż trudno w to uwierzyć! Podeszła bliżej, by dokładnie mu się przyjrzeć. Niestety jej szczęście nie mogło obyć się bez żadnej usterki. Noga nastolatki zawinęła się w kołdrę i dziewczyna runęła na ziemię. Obudziła Tymoteusza i cała zaczerwieniona wbiła w niego wzrok. Skompromitowała się, o co miała do siebie ogromny żal.
To była rzeczywistość, chociaż trudno w to uwierzyć! Podeszła bliżej, by dokładnie mu się przyjrzeć. Niestety jej szczęście nie mogło obyć się bez żadnej usterki. Noga nastolatki zawinęła się w kołdrę i dziewczyna runęła na ziemię. Obudziła Tymoteusza i cała zaczerwieniona wbiła w niego wzrok. Skompromitowała się, o co miała do siebie ogromny żal.