31.3.15

Egzamin i święta!

Cześć Wam !
Jestem dziś wesoła, gdyż dostałam szóstkę z angielskiego i dwie piątki z matmy. Niestety wczoraj dostałam szóstkę z matematyki. Wiecie czemu niestety? Pan jej nie wpisał! Zgłaszam zażalenie, to nie fair. Nie wpisywał ocen, bo klasie słabo poszło :( A jak mi wcześniejsza poszła trochę słabiej, pomyliłam się w kolejności działań (wiem, głupi błąd), to on wpisał. To wszystko było z wyrażeń algebraicznych. I gdzie na tym świecie uczciwość?! No dobra, mniejsza z tym :) Cieszę się dzisiejszym dniem nie tylko z powodu ocen i odrobionych lekcji w szkole. Jestem szczęśliwa, bo, jak wszyscy wiedzą, piszemy jutro egzamin szóstoklasisty!

26.3.15

Spadaj kujonie!

Cześć ♥!
Bardzo przepraszam, że tak długo nie było postów, ale miałam nieszczęsny powód, a mianowicie szlaban na bloga :( W sumie nieobecność też z pewnej strony mi służyła. Przygotowywałam się do konkursów Olimpus z niemieckiego i angielskiego, dobrze mi poszło, więc jestem zadowolona :) A w ten weekend jadę na turniej siatkarski; tak się cieszę. Jesteśmy w II lidze, a to dopiero drugi turniej (oczywiście tego rodzaju) ;) 

22.3.15

Spotkanie ze sportowcem

Cześć

Opiszę Wam w skrócie wydarzenia sprzed półtora tygodnia. 
Nie będę się rozpisywać, gdyż może Was to przestać interesować. Co się wydarzyło codziennego, nie niezwykłego? Otóż miałam trochę testów, dostałam parę piątek z różnych przedmiotów i szóstek z niemieckiego . Uwielbiam ten język <3 Miałam też konkurs matematyczny – Kangur, do którego musiałam zrobić pięćset zadań i przez to, mada dziada, nie pojechałam na turniej siatkarski :( Ale na szczęście będzie kolejny pod koniec marca :) W najbliższą środę i czwartek będą konkursy angielskiego i niemieckiego, więc jeszcze muszę poćwiczyć. I zbliża się sprawdzian szóstoklasisty :) Nareszcie on minie i będę miała luz, nie mówiąc o testach predyspozycji językowej, konkursie z angielskiego i matematyki do gimnazjum. Och. I jeszcze wkrótce ten certyfikat z niemieckiego i może kolejny etap konkursu historycznego. Pfff…Za dużo tego wszystkiego, chcę wakacje! W wakacje i w przerwie świątecznej będę miała więcej czasu na blogowanie. Niedawno założyłam sobie Snapchata, tydzień temu i w ciągu czterech, a może pięciu dni zdobyłam tysiąc punktów :) Spamuję moich znajomych. Na początku 100-200 snapów na dzień :) Teraz już trochę przestałam. Pokażę Wam kilka ciekawych zdjęć (niestety nie ze Snapa) :)


21.3.15

Q&A #2

Cześć ♥ 
   Długo mnie tu nie było. W tym czasie sporo o Was i o tym blogu myślałam. Już jest po Kangurze :) Postanowiłam zmienić wygląd bloga, żeby przyjemniej się go czytało. Zrobiłam także dużo zdjęć i doświadczyłam wielu przygód. Te rzeczy będę opisywać w najbliższych postach. W tym natomiast poście postanowiłam zrobić drugą część Q&A. Mam nadzieję, że Wam się spodoba. Zdjęcia tu są mojego autorstwa. Zapraszam ;)


1. Rzecz, bez której nie możesz wyjść z domu?
Buty i ogólnie ubranie xD Telefon też wolę mieć przy sobie i kapustę, by kupić jakiś napój, czy coś.



12.3.15

Co u mnie? Smutno :(

Cześć
Niestety muszę Wam oznajmić, że przez około tydzień nie pojawią się tu posty. Oczywiście to nie jest 100% pewne, ale raczej niestety tak będzie. Przepraszam też, że ostatnio też nie wstawiałam nowości. Mam powód, bardzo ważny. Otóż muszę robić zadania, by przygotować się do Kangura matematycznego, który będzie 19.03., a bardzo zależy mi na osiągnięciu laureata. No cóż....Przez ten konkurs zrezygnowałam nawet z turnieju siatkarskiego, który ma być w ten weekend. Wiem, smutne. Niestety, tak często jest w życiu. Ale trudno, to tylko tydzień, jeden zwykły tydzień. Niestety nie mam czasu na załączenie Wam zrobionych przeze mnie zdjęć, ale pewnie wkrótce się pojawią. Jutro mam test z przyrody, muszę jeszcze coś sobie przypomnieć, ale to tylko chwila :) Następnego tygodnia mam rekolekcje wielkopostne, więc fajnie. Mam też dwa sprawdziany, ale to tylko niemiecki i angielski. A z niemieckiego szczególnie mi dobrze idzie; ostatnio dostałam trzy szóstki, więc super ;) Sorki, że się pochwaliłam :O W szkole nauka fajna, ale ten nieszczęsny konkurs,....trochę mi się nie chce. O nie, pani zadała dziś jeszcze napisać przyczyny i skutki III rozbioru Polski. Prawie ciągle zadaje coś pisemnego :( Co prawda jest to na następny czwartek, bo we wtorek tracimy historię z powodu rekolekcji, ale wolę już mieć z głowy. To cześć, muszę to wreszcie napisać ;) Zabieram się za historię.



9.3.15

Q&A #1

Cześć !
Dzisiaj nie mam czasu na opowiadanie :(. Zrobię jednak Q&A. Zapraszam :) !

1. Czego nie lubisz w niektórych ludziach?



Jest tu parę rzeczy. Nie lubię jak ktoś się przechwala, wywyższa, czy odwrotnie, mówi, że jest brzydki, gruby, głupi,...by ktoś mu dał komplement. Nie podoba mi się ciągłe przeklinanie, dokuczanie, czy różne skojarzenia.....:) Gdy coś powiesz, to już jakieś głupie skojarzenia! Nie lubię, gdy jakiś nieuk chwali się, że znów się nie nauczył lub z zazdrości przezywa mnie, czy po prostu kogoś innego kujonem. Nie dość, że świadczy to, że nie wie, co to naprawdę znaczy. A jeśli myśli, że to osoba, co się dobrze uczy, to też dziwne. Czy nie można się uczyć? To jakieś niemodne? Tak po prostu usprawiedliwia swe nieuctwo. Nie podoba mi się także, gdy uczniowie ze starszych klas dokuczają, wyśmiewają się z kogoś lub czyichś zainteresowań i czują się lepsi niż młodsi. Tyle na tę chwilę przychodzi mi do głowy.


8.3.15

In love #3

   Rozdział III

   W sąsiednim łóżku leżał właśnie Tymoteusz! Myślała, że nigdy go więcej nie zobaczy, a jednak cuda się zdarzają. Bardzo ją to uszczęśliwiło i jednocześnie ogromnie zaskoczyło. Uszczypnęła się, żeby sprawdzić, czy to się dzieje naprawdę, czy to tylko sen. 

To była rzeczywistość, chociaż trudno w to uwierzyć! Podeszła bliżej, by dokładnie mu się przyjrzeć. Niestety jej szczęście nie mogło obyć się bez żadnej usterki. Noga nastolatki zawinęła się w kołdrę i dziewczyna runęła na ziemię. Obudziła Tymoteusza i cała zaczerwieniona wbiła w niego wzrok. Skompromitowała się, o co miała do siebie ogromny żal.

7.3.15

In love #2

  Rozdział II

 -To ja już lecę. - rzekł Tymoteusz. - Miło, że uważasz mnie za frajera. Ty w sumie też Kamila. Nawet się nie sprzeciwiłaś.
-Ale…..-mimo woli nie mogła wykrztusić ani słowa.
Zanim zdążyła cokolwiek powiedzieć, chłopak już zniknął. Zaczęła obwiniać się za zaistniałą sytuację. Czemu go nie pohamowała? Dlaczego nie sprzeciwiła się słowom przyjaciółki. To było już za wiele. Miała taką szansę, a ją zaprzepaściła. Uświadomiła sobie, jak zakochała się w młodzieńcu. Naprawdę ją to dziwiło, że jeden dzień, tak wpłynął na jej życie, że zmieniła stosunek do chłopaków. A może tylko do tego jedynego? Nie wierzyła, że spotka jeszcze kiedyś Tymka, to graniczyłoby z cudem. Była całkowicie zrezygnowana, miała ochotę uciec gdzieś, gdzie nikt jej nie znajdzie. Czuła takie negatywne emocje do przyjaciółki i ledwo powstrzymywała się od wybuchu gniewu.

6.3.15

O moich opowiadaniach p.t. In love

Cześć
Mam gotowy już II rozdział, ale muszę Was potrzymać w napięciu. Lubię kończyć w taki sposób. Nie chcę też udostępniać jednego dnia, więcej niż jednego rozdziału, żeby nie wyczerpały mi się pomysły, co napisać. Może jesteście zaciekawieni i będziecie odwiedzać często mojego bloga. Super, jeśli tak będzie. Już Wam mówię, że II rozdział zakończony jest także trzymającym w napięciu momentem. Mam jeszcze sporo pomysłów na kolejne rozdziały, więc nie martwcie się - będzie ich trochę. Pamiętajcie jednak, że nie będę wymyślać nudów na siłę, bo mam i tak sporo rzeczy ciekawych do napisania. Przyznam się szczerzę, że troszkę wzoruję się tematyką książki Małgorzaty Musierowicz ,,Kłamczucha'' , którą bardzo polecam. Oczywiście mnóstwo też swojego wplątuję, zmieniam często przygody, wątki i bohaterów, toteż mój wzór potraktujcie tylko jako podłoże tego, co ja wymyśliłam i nie myślcie, że ja ściągałam z książki. Po prostu nie miałam pomysłu zbytnio na tematykę. Czasem oczywiście jakieś wydarzenie, które jest w ,,Kłamczusze'' pojawi się w moich opowiadaniach, ale wiecie, to tylko mała część. :) Pozdrawiam i zachęcam do odwiedzania mojego bloga. Dzięki, że poświęcasz jemu czas i uwagę. Piszcie zawsze, jeżeli możecie komy i oceniajcie mojego bloga w ankiecie, która jest po prawej stronie. Szanujcie prawa autorskie i nie kopiujcie treści mojego bloga. Co do postów, to mogę napisać jednego dnia kilka, a drugiego nic, zależy, czy mam pomysły. To dobranoc, już 23;40 :P.

In love #1

Rozdział I

     Pewnego letniego dnia, Kamila wybrała się z przyjaciółką Mają na plażę. Obie nastolatki mieszkały w Łebie, więc miały morze w zasięgu ręki, z czego bardzo się cieszyły. Mieszkały w domach naprzeciwko siebie, co było kolejnym powodem ich szczęścia. Kamila nigdy nie interesowała się żadnymi chłopcami, miała do nich duży, widoczny gołym okiem dystans. Tego dnia nastąpiło jednak coś, czego nikt, nigdy by nie przewidział. Całe życie nastolatki diametralnie się zmieniło; nastąpił ogromny przełom. Przyjaciółka była podobnie nastawiona do chłopców, czasem wspólnie z nich żartowały.



Start!

Cześć
 Dziękuję, że odwiedzasz mojego bloga; to miłe z Twojej strony. Chciałabym, żebyś pisał/a mi komentarze i brał/a udział w ankiecie; motywuje mnie to do dalszej pracy. Przyjemnie byłoby mi, gdybyś umieścił mojego bloga na liście czytelniczej, byłabym bardzo wdzięczna. Na tej stronie, będę opisywać moje przygody, opowiadania obyczajowe, pokazywać zdjęcia, czy dzielić się z wami zwykłymi przygodami, sprawami życia codziennego. Możecie mi dawać pomysły, jeśli mi się spodobają, pewnie je wykorzystam. Zachęcam do odwiedzania tego bloga; myślę, że nie będziecie się nudzić. Szczególnie ciekawe są moim zdaniem opowiadania :). Niektórzy mogą zastanawiać się, od czego zależy kolejność blogów na liście czytelniczej. Otóż ona jest przypadkowa. Nie myślcie więc, że czytam najchętniej te na górze. Wszystkie blogi są ciekawe, oczywiście niektóre czytam najchętniej, ale od tego nie zależy miejsce na liście. Możecie zareklamować swojego bloga; oczywiście, jeśli czytasz mojego. Muszę to widzieć w komentarzach, więc starajcie mi to w nich udowodnić. Nie zezwalam na kopiowanie i publikowanie treści mojego autorstwa. To plagiat 
i przestępstwo! To na tyle. Cześć!